Świadectwa po kursie Mojżesz
Bóg uświadomił mi, że moje życie jest jak życie Mojżesza.
Bóg na tym kursie pokazał mi bardzo wiele. Codziennie mnie od czegoś uwalniał i jednocześnie zapraszał. Ja przyjmowałam te zaproszenia, które kiedyś byłyby dla mnie jeszcze problemem, dziś są wyzwaniem. Uświadomiłam sobie, że ja też mogę być jak Mojżesz i uwalniać.
Ten kurs jest jednym z najważniejszych kursów, obok Nowego Życia. Doświadczyłam miłości, bliskości i tego, że Bóg wzywa mnie po imieniu. Zna też moje pragnienia serca - na kursie Bóg spełnił dwa największe pragnienia mojego serca, a wręcz mnie wyprzedził w moich planach, aby być bliżej niego i stawiać Go na pierwszym miejscu. Dostałam odpowiedzi na moje pytania. Uświadomiłam sobie, że wiele mnie łączy z Mojżeszem, będę rozważała jego życie, bo jest dla mnie inspirujące.
Na kursie otrzymałem solidną dawkę wiedzy i spotkałem ludzi z podobnymi problemami.
Bóg powiedział, ze jest zawsze wierny i jest przy mnie w ciągu całego życia. Prowadzi mnie do celu i wszystkie zdarzenia z mojego życia wykorzystuje dla jakiegoś dobra.
Maciej
Bóg pokazał i potwierdził moją misję.
Na kursie Bóg pokazał mi moją tożsamość. Dał mi świadomość, że to uciskanie, niezrozumienie i trud jest na stałe wpisane w życie, jeśli dążysz dalej i wyżej. Bóg wlał na nowo radość, miłość i chęć do pracy we wspólnocie i rodzinie.
Bóg na kursie pokazał mi, że Jego wola jest ważniejsza niż moja i że powinnam oddać Jego czas w Jego ręce. Dał mi nadzieję, że mimo długich modlitw o nawrócenie męża w końcu przyjdzie taki czas, muszę Mu zaufać i wyjść wyżej i patrzeć dalej. Muszę pomóc innym nawet jak ja mam problemy.
Anna
Bóg uświadomił mi w jak odpowiedzialnym miejscu mnie postawił. Jestem początkującym liderem i ten kurs i osoba Mojżesza - jego życie, są bardzo cenną lekcją dla mnie, do której będę wracać. Pan też spełnił pragnienie mojego serca, wlewając w moje serce radość.
Bóg pokazał, że jest moim Przyjacielem, że mogę na Niego liczyć, że mnie nie ocenia i że czeka na mnie. W którymś momencie usłyszała: ruszaj, ruszaj tam gdzie ziemia obiecana jest… Zastanawiałam się co Pan chciał mi powiedzieć. Na koniec kursu usłyszałam: wyżej i dalej…
Dziękuję Ci Panie.
Anna
Bóg pokazał mi na początku kursu, że jestem niedoskonały, ale jestem Bogu potrzebny. Pokazał mi, że jestem Jego przyjacielem i mój czas jest w jego rękach.
Kurs przywrócił mi pokój ducha. Dał nadzieję, na przyszłość. Pokazał, że z Bogiem, moim Przyjacielem, mogę iść po wodzie i po suchym dnie.
Krzysztof
Bóg już na samym początku kursu pokazał mi, że ja taka niedoskonała, pokręcona, z wieloma kompleksami, popękana, jestem Bogu potrzebna by doprowadzić swoich bliskich do Niego. Przypomniał mi, że to On mnie wybrał, a nie ja, że mam w Nim Przyjaciela i mam do Niego częściej się zwracać i Mu zawierzać wszystko i wszystkich.
Kasia
Bóg pokazał mi, że jest moim Przyjacielem. On zna moje serce, rozterki, smutki i radości i czas jest w Jego rękach, mój czas.
Agnieszka
Bóg podczas kursu przyszedł do mnie z odwagą i gorliwością do bycia uwalniającym. Uwolnił mnie do tego, że wcześniej napisałam scenariusz i czekałam na jego realizację. Oddałam Bogu czas i doświadczyłam Jego miłości i troski, wolności i zaufania.
Jestem zachwycony, wzlatuję ponad ziemię.
Przemysław
Na kursie dowiedziałam się, o modlitwie emocji – serca: na pewno pogłębię relację z Jezusem-Bogiem. Że Bóg moje niedoskonałości przekuwa na Jego chwałę, że nimi mogę służyć Bogu. Że powinnam szukać następcy. Pytać Boga o to, jaki ma plan dla mnie.
Beata
Bóg pokazał mi, że mogę z Nim rozmawiać jak z przyjacielem. Jest to dla mnie odkrywcze, ponieważ ciągle odkrywam Boga jako kochającego Ojca nie mając takiej relacji z ziemskim ojcem. Bóg zwrócił mój wzrok na Pismo Święte, ponieważ, odeszłam od regularnego czytania. Bóg pokazał mi ile jest jeszcze mnie samej we mnie, a ile Boga i, że te proporcje są zachwiane. Pokazał mi Bóg, że jest to możliwe do zmiany, ponieważ z każdej chwili mogę zwrócić wzrok ku Bogu jak Mojżesz patrząc wyżej.
Bóg pokazał mi drogę. Dużo wymówek nie mają żadnego znaczenia. Kurs pokazał też częściowo mnie, to jaki jestem i kim mogę być, jeżeli będę wytrwały.
Karol
Bóg zmienił mnie, patrzenie na rzeczywistość jaką mam we wspólnocie, w domu. Nie boję się nowych wyzwań, a problemów już nie widzę. Cieszę się bardzo, że to w tym czasie i na tym etapie życia Bóg przyprowadził mnie na ten kurs.
Bóg pokazał mi, że nie jestem sama, że jest ze mną, że chce znać moje pragnienia, a ja mogę spytać, co mogę poprawić w relacji z Bogiem – Przyjacielem. Był to piękny czas.
Teresa
Na tym kursie Bóg - Tata pokazał mi, że mnie bardzo dobrze zna i chce mojej wolności w sposób pełny. Pokazał, że Jest Bogiem żywym i obecnym w moim życiu. Jest Bogiem Abrahama, Izaaka, Jakuba i Marioli.
Bóg na kursie wzbudził na nowo wiarę w sens powołania.
Bóg zachęcił mnie, aby iść dalej i wyżej. Uwolnił mnie i dał narzędzie do uwalniania.
Bóg pokazał mi, że pragnie i tęskni żeby mieć ze mną relację przyjacielską, czego ja również pragnę i za czym tęsknię, i że będzie ze mną zawsze.
Ewa